wtorek, 17 listopada 2015

Kości zostały rzucone.

Byłam.

Smeagoul usiadła, kurczowo ściskając swój pomarańczowy notatnik którym zawsze się podpiera kiedy chodzi o łamanie zasad jej świata. Nie wiem co w nim jest ale podejrzewam, że może Biblia Szatana? :D

Otworzyłam tajemny segregator z półki i już ją trafiła plamista zaraza kiedy powiedziałam, że na czas weekendu wszystko co mam jako dowód... leżało jej na półce nad głową. Bezczelnie, a co.

Przedstawiłam fakty, krok po kroku, zgodnie z moim tokiem myślenia, podpierając się wydrukami aż do triumfalnego: Nie mam nic więcej do dodania, to jak sądzę powinno wszystko wyjaśnić.

Menadżerka spojrzała na nią z wyrazem perfidnego rozbawienia w oczach. Cisza. Jeszcze więcej ciszy.
-No ja jednak uważam to za bardzo interesujące...
-Może nie słuchałaś. Przedstawiłam rok po kroku cały proces, z uwzględnieniem minut które spędziłam na wyszukiwaniu adresu, 11:11-11:14. Czyli według ciebie, teraz wykonywałam swoją pracę ORAZ ponieważ to blisko twojej teściowe postanowiłam sobie po szpiegować mapę na której jest dużo niczego i trzy drogi na krzyż, na przestrzeni 3 minut? A ty wiesz, że każde miejsce na świecie może sobie obejrzeć jakieś 8 miliardów ludzi o ile tylko mają dostęp do sieci? Może podaj zacznij prowadzić zapis i podaj do sądu każdego kto korzysta z Google Maps na świecie na wypadek gdyby prowadził podejrzaną aktywność spoglądania na zdjęcie satelitarne?

Cisza.

-Masz jeszcze coś do dodania?
-Owszem.- sięgnęłam do torby i jak zająca z kapelusza wyjęłam list i podałam Menadżerce- To jest oficjalna skarga na Smeagoul dotycząca bullyingu który na mnie stosuje. Spodziewam się kroków adekwatnych do sytuacji.

Cisza. Menadzerka spojrzała na 3 strony listu i powiedziała:
-I tak też się stanie. Dziękuję. To wszystko.

Smeagoul wypadła z gabinetu, ja jeszcze pozbierałam swoje graty i szepnęłam:
-I co?
Menadżerka podniosła oba kciuki i sprzedała mi Uśmiech numer Pięć ale szepnęła:
-Ale idź już szybko, idź, idź!

1 komentarz:

  1. Powodzenia , sercem jestem przy tobie . Mam nadzieje że wygrasz , zmówie ze 3 zdrowaśki i pomedytuje by mój anioł stróż porozmawiał z twoim , by cię wspierał :) Pozdrawiam z kraju Dudy , gdzie mam nadzieje skończy sie czas obłudy :)

    OdpowiedzUsuń