Mój nieokrzesany charakterek
Dzisiaj pewnie się już nie doczekamy, a szkoda, bo pizzę wcinam i piwkiem popijam, to bym miała przyjemną lekturę... :(Gratulacje dla Dzieciusiów :)Niezależnie od tego, jakie podejście do wiary jest w rodzinie, Chrzest to jednak pewien etap... pewien próg :)Szybciutko, Kokainko! :))))
Dzisiaj pewnie się już nie doczekamy, a szkoda, bo pizzę wcinam i piwkiem popijam, to bym miała przyjemną lekturę... :(
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Dzieciusiów :)
Niezależnie od tego, jakie podejście do wiary jest w rodzinie, Chrzest to jednak pewien etap... pewien próg :)
Szybciutko, Kokainko! :))))